
Nie, nie będzie o tym, ile sesji zagrałem i ile razy wyszedłem z domu, ponieważ Internet się popsuł, więc Skype nie działał, więc nie było sesji, więc zamiast xxx razy zagrałem tylko xxx-1. To zostawiam innym. ;)
W sierpniu przeniosłem bloga w nowe miejsce i chcę się podzielić subiektywnym zestawieniem zysków i strat oraz podrzucić trochę statystyk strony. Plusy przeważają nad minusami, choć parę rzeczy mnie zaskoczyło.
Co zyskałem:
– wygodne narzędzie do publikacji; WordPress okazał się całkiem fajny (zgodnie z zasłyszanymi opiniami i oczekiwaniami), aczkolwiek momentami narowisty (tysiące wtyczek, często dublujących swą funkcjonalność, z czego połowa nie jest już aktualizowana, część nie działa do końca tak, jakby się chciało, a reszta jest fajna i przydatna, tylko trudno je znaleźć) i bez choćby minimalnej znajomości CSS (o PHP nawet nie wspominam, bo to dla mnie … [czytaj dalej]