
Parę dni temu do sieci trafił skan listu wysłanego do czasopisma „Battle for Wargamers”, opublikowanego w tymże periodyku w październiku 1977 roku. W nadesłanej korespondencji niejaki R.L. Lingham narzeka na napływ fantastycznych elementów (figurek i gier) do środowiska miłośników historycznych gier wojennych, co wystawia na szwank reputację odtwórców prawdziwych bitew oraz całego hobby. Padają słowa o szkodzeniu powadze i wizerunkowi wargamingu oraz sprowadzaniu go do poziomu dziecięcej zabawy żołnierzykami. A wszystko to za sprawą presji wywieranej przez „fantastyczną brać” na czasopisma i wydawców.
Pod tweetem pojawiło się kilkadziesiąt odpowiedzi, a wśród nich link do archiwalnych wydań czasopisma „Wargamer’s Newsletter”, którego założycielem i redaktorem naczelnym był Donald Featherstone – autor wielu publikacji o historii wojskowości i grach wojennych, do tego ponoć jedna z bardziej wpływowych osób w środowisku. We wstępniaku do numeru z maja 1977 … [czytaj dalej]