gru 012006
 

Wpis oryginalnie opublikowany na blogu w serwisie Polter.pl

Zastanawialiśmy się dziś z Chavezem, co by było, gdyby MAG zgodnie z pierwszymi zapowiedziami wydał w Polsce GURPS, a nie Warhammera. Jak dzisiaj wyglądałoby RPG w Polsce? Ponoć Polacy lubią fantasy. Ponoć Polacy lubią mrok. Ale czy lubili wcześniej, zanim Warhammer pojawił się na rynku? W jakim stopniu sukces tego systemu wpłynął na treść artykułów w pismach erpegowych?

Zacząłem się zastanawiać, czy za czasów Magii i Miecza pojawiły się jakieś „radosne” gry. Gry o bohaterach, wspaniałych czynach, lśniących zbrojach, gry z dużą dawka humoru i lekkiej zabawy. Szczerze mówiąc, nie znalazłem takich. W zasadzie każdy1) system wydany w Polsce posiada jakąś mroczną skazę, żaden nie jest grą optymistyczną. Warhammer – wiadomo. Zew Cthulhu – nazwa … [czytaj dalej]

 Zamieścił: dn. 01/12/2006 o 22:32