wrz 082018
 
Zbieramy na pancerz dla Wiewióry

Fandomie, jest sprawa: Ania Płócienniczak-Babilon potrzebuje pomocy w sfinansowaniu leczenia onkologicznego. Terapia jest droga, jako że lek w tym konkretnym rozpoznaniu choroby nie jest refundowany. Niektórzy z was mogą pamiętać Anię (pod ksywą Mała Ania) z dawnych Imladrisów (tych z poprzedniej dekady) lub z innych konwentów oraz ze spotkań galicyjskiej Gildii Fanów Fantastyki. Więcej informacji o Ani i jej chorobie znajdziecie na stronie Wiewióra wygrywa z rakiem.

Jak możecie pomóc? Pierwszy sposób to bezpośrednia wpłata na konto Fundacji Sedeka:

Fundacja Sedeka
ul. Grzybowska 4 lok. 132
00-131 Warszawa
numer konta: 93 2490 0005 0000 4600 7287 1845
Ważne: w tytule przelewu należy wpisać: 11576 – grupa OPP – Płócienniczak-Babilon Anna (tylko wówczas pieniądze trafią na subkonto Ani).

Drugi sposób … [czytaj dalej]

 Zamieścił: dn. 08/09/2018 o 17:35
sie 212017
 
Worldcon 75

O idei Worldconu i wrażeniach z mojego pierwszego pobytu na tej imprezie napisałem parę lat temu przy okazji wypadu na londyński Loncon. Większość spostrzeżeń z tamtej relacji, dotyczących organizacji konwentu, programu itd., mógłbym powtórzyć odnośnie do helsińskiego Worldconu 75, stąd też zainteresowanych odsyłam do archiwalnych wpisów. Tutaj zaś krótko podzielę się wrażeniami z fińskiej edycji światowego zlotu fanów fantastyki.

W przeciwieństwie do Lonconu tym razem udało mi się dotrzeć parę dni przed rozpoczęciem konwentu, dzięki czemu mogłem zacząć gopherowanie od pomocy przy rozstawianiu imprezy. Gopherzy to worldconowa obsługa składająca się z ochotników, którzy decydują się poświęcić parę (lub więcej) godzin swojego czasu i pomóc na konwencie, wliczając w to rozłożenie całego majdanu, a później zwinięcie całości i zapakowanie do pudeł. Przy czym, w przeciwieństwie do zdecydowanej większości polskich … [czytaj dalej]

 Zamieścił: dn. 21/08/2017 o 22:50
paź 042015
 
Imladris 2015 – znów coś robię na konwencie!

Dawno nic nie robiłem na konwencie, pomijając kilka małych konkursów na Lajconiku i Imladrisie. Ostatnio jednak Zefir namówił mnie na polconową prelekcję i okazało się, że gadanie o tym, o czym się lubi, wciąż jest bardzo fajnym doświadczeniem. Idąc za ciosem i póki mam zapał, postanowiłem zgłosić parę rzeczy na tegoroczny Imladris. Za przyjęte trzy punkty programu dopisano mi udział w kolejnych trzech (panele dyskusyjne), więc chyba zrobiłem dobry interes. ;) Do tego dwa spotkania robię w tandemie – pierwsze z Zefirem, a drugie z Elin – zatem zabawa będzie podwójna.

PIĄTEK
21:00 – 21:50 [panel] Reminiscencje filmowego fantasy

Agnieszka „Aeth” Jędrzejczyk
Szymon „Simon Zack” Żakiewicz
Joanna Kucharska
Marcin „Seji” Segit

Rozmowa o starych, dobrych i złych filmach i serialach fantastycznych. Imladris w konwencji … [czytaj dalej]

 Zamieścił: dn. 04/10/2015 o 21:54
sie 262014
 
Loncon 3 – dobrze być fanem (część 2)

[Dokończenie opisu moich wrażeń z Worldconu 2014. Czytanie warto zacząć od początku: link do części pierwszej.]

Fani dla fanów i o fanach

Podczas Lonconu przyznano kilka fandomowych nagród, w tym najważniejszą: Hugo (w kilkunastu kategoriach). Wręczeniu nagród Hugo oraz John W. Campbell Award for Best New Writer towarzyszyła bardzo sympatyczna ceremonia. Wspomniano nie tylko Iana M. Banksa, lecz także innych twórców i fanów, którzy zmarli w ciągu ostatnich dwunastu miesięcy.

Retro Hugos miały swoją własną ceremonię dwa dni wcześniej, stylizowaną na audycję radiową z lat 30. XX wieku, udającą „wręczanie Hugo” na pierwszym Worldconie w 1939 r. W kategorii Best Dramatic Presentation wygrało słuchowisko Wojna światów, co nie powinno nikogo zaskoczyć, jako że marsjański lobbing był bardzo silny. Co chwilę bowiem do prowadzących … [czytaj dalej]

 Zamieścił: dn. 26/08/2014 o 19:50
sie 252014
 
Loncon 3 – dobrze być fanem (część 1)

Worldcon, czyli światowy zlot miłośników science fiction, odbywa się zazwyczaj – nieco na przekór nazwie (lub zgodnie z nią, zależnie od punktu widzenia) – w USA. Z długiej listy Worldconów wynika jednak, że hegemonia Stanów Zjednoczonych jest sukcesywnie przełamywana i konwent coraz częściej trafia do innych zakątków świata, w tym do Europy – tak jak w tym roku (poprzednio w 2005 r.).

Wrażenia ogólne

Loncon 3, czyli 72. Worldcon, odbył się w dniach 14–18 sierpnia 2014 roku w Londynie, 75 lat po pierwszym Worldconie (Nycon, 1939 r.). Był to już trzeci Loncon (poprzednie w 1957 i 1965 roku), a siódmy Worldcon na brytyjskiej ziemi (dwukrotnie Brighton i takoż Glasgow). Imprezę odwiedziło niemal 8000 osób – prawie 11 000, … [czytaj dalej]

 Zamieścił: dn. 25/08/2014 o 13:33
sie 142014
 
Loncon/Worldcon – dzień 0

Loncon 3 to 72. Worldcon – światowy zlot miłośników science fiction – a trzeci w Londynie (poprzednie w 1957 i 1965 roku). Do tego odbywający się 75 lat po pierwszym światowym zlocie fanów scence fiction (Nycon I, 1939 r.).

Konwent oficjalnie startuje jutro. Dziś można było odebrać identyfikator i materiały konwentowe (program i pamiątkową książeczkę) oraz rozejrzeć się po terenie imprezy. Centrum wystawowe ExCeL London to olbrzymi budynek, który do poniedziałku pomieści nie tylko konwent, lecz także inne odbywające się w tym terminie imprezy, a miejsca zabraknąć nie powinno.

Na program konwentu składa się 600 spotkań, paneli i wydarzeń: od prelekcji, przez dyskusje, po wystawy, cosplaye, sklepy, gry, LARP-y, śpiewanie filksongów i naukę tańczenia swinga (żeby dobrze wypaść na wręczeniu Retro Hugo Awards). Czy program różni się np. od Polconu? Na oko … [czytaj dalej]

 Zamieścił: dn. 14/08/2014 o 00:32
mar 172014
 
Graj cycem

Myślałem, że w fandomie widziałem już sporo, lecz Pyrkon właśnie mnie zaskoczył i w moim prywatnym rankingu kretynizmów zaszedł naprawdę wysoko. Najpierw oddajmy fakty: cyca na wizji nie było (nie musiało być, wystarczyło to, co pokazano i jak to pokazano), kostki rozdawane uczestnikom konwentu będą innymi kostkami niż te z wanny (były ponoć co do tego wątpliwości). Jednak to, co zaprezentowano, zmusza do zadania paru pytań i zgłoszenia kilku zastrzeżeń.

Nie mam zamiaru linkować do tej, pożalcie się bogowie, reklamy konwentu i firmy robiącej kostki (nazwę celowo pomijam) w jednym. Linki są wszędzie, nie ma sensu jeszcze bardziej pozycjonować tego wytworu wyobraźni starego capa. Zastanawiam się, gdzie organizatorzy konwentu i szefostwo wspomnianej firmy mieli głowy, kiedy wpadli na tak genialny pomysł. Podejrzewam, za sugestią kumpla, że myślami krążyli wokół innych … [czytaj dalej]

 Zamieścił: dn. 17/03/2014 o 01:16
sty 272014
 
Korniszon – fandomowy komiks w Esensji (2004 r.)

Pewnie mało kto pamięta lub w ogóle wie, że lata temu, w Esensji (w numerach 1–7 z 2004 r.) ukazywały się paski komiksu erpegowo-fandomowego zatytułowanego Korniszon, którego autorem był Radosław „Zeus” Kacprzyk. Zeus obśmiewał przede wszystkim różne fandomowe zachowania i przywary. W zasadzie wszystkie paski są aktualne do dziś, co po 10 latach pokazuje, jak niewiele się zmieniliśmy.

Żeby było jeszcze zabawniej, jeden z bohaterów komiksu, Masoch, wyglądał i gadał zupełnie jak ja (nawet biorąc poprawkę na licznych w fandomie długowłosych jesiennych gawędziarzy) mniej więcej w okresie powstania pasków (a także parę lat wcześniej, choć już nie tak znów długo później). Co ciekawe Zeus kiedyś stwierdził, że nigdy wcześniej nie widział mnie na oczy – na żywo spotkaliśmy się przy okazji jakiegoś warszawskiego konwentu … [czytaj dalej]

 Zamieścił: dn. 27/01/2014 o 21:46
lis 242013
 
Imladris 2013 - uzupełnienie spotkania o Imladrisach

Dziękuję nowej ekipie za reaktywację konwentu Imladris. Było fajnie, daliście radę. Liczę na powtórkę za rok i obiecuję mniej marudzić. ;)

Dziękuję tez wszystkim, którzy przyszli pooglądać zdjęcia i posłuchać o poprzednich edycjach konwentu. Źle oceniłem objętość materiału, przez co nie zdążyłem pokazać i powiedzieć wszystkiego – następnym razem (?) będzie mniej fotek (będą też lepiej dobrane), a więcej faktów. :) Wrzucam zatem materiał, na który zabrakło czasu.

Poniżej znajdziecie garść zdjęć z ósmej edycji Imladrisu (2004). Pierwsze z nich to oryginalna reklama proszku do prania (nie wiem, kto krył się pod kapturami z lewej w okularach Levir, w środku Mordred, po prawej Merlin). Kolejne zdjęcia przedstawiają gangsterską sesję fotograficzną (zdjęć użyto do reklamy konwentu) oraz jeden z elementów LARP-a nieustającego – … [czytaj dalej]

 Zamieścił: dn. 24/11/2013 o 23:42