maj 172023
 

Jade Elenne poznałem na Polterze. Konto założyła w 2005 roku i dość szybko zaczęła się udzielać w serwisie. Na żywo spotkaliśmy się chyba rok później, gdy przyjechała do Krakowa na wycieczkę. Pamiętam, że siedzieliśmy w nieistniejącej już herbaciarni „Gołębnik” przy ulicy Gołębia 5. Piliśmy herbatę, wcinaliśmy jakieś ciacho i czekoladę, którą Jade przywiozła dla „polterowego bota”. Gdy teraz o tym myślę, to wydaje mi się, że to właśnie ona wymyśliła, iż jestem botem. Miałem wtedy dużo czasu, siedziałem non stop online i robiłem serwis, moderowałem forum i tak dalej. Bot jak nic – żaden człowiek nie byłby w stanie tyle wisieć przed kompem. ;) Jednak nawet boty muszą mieć swoje źródło zasilania – moim była czekolada i zdarzało się, że ktoś z polterowych znajomych podrzucił tabliczkę lub dwie. W każdym razie wtedy w „Gołębniku” była herbata i czekolada.

W czasach postpolterowych widywaliśmy się na konwentach, zwykle na Polconach. Jade witała mnie standardowym „Cześć, bocie” i chwilę później obowiązkowo, mimo protestów z mojej strony, robiła mi zdjęcie. Jako że od 2010 roku pracowała w IPN, rewanżowałem się pytaniem, czy tym razem przyszła mnie aresztować za poglądy, czy też może jeszcze mi się upiecze. Był śmiech, rozmowy o wszystkim i o niczym, dużo radości i serdeczności.

Dzięki pracy w IPN Jade miała dostęp do archiwów, co wykorzystywała, pisząc o historii fandomu, klubach i konwentach minionej epoki. Choć nie tylko. W marcu 2020 roku podrzuciła mi wstępną wersję tekstu o początkach RPG w Polsce. Gdy spytałem, skąd w ogóle taki pomysł, odpowiedziała, że to przeze mnie. Zdaje się, że po którejś z jej publikacji o fandomowej historii zażartowałem, że jeśli ktoś może pozbierać okruchy informacji o grach fabularnych w Polsce w latach 80. XX wieku, to tylko ona. I chociaż RPG nie było jej głównym polem fandomowych dociekań historycznych, z wielkim powodzeniem zmierzyła się z tematem.

Nie pamiętam naszego ostatniego spotkanie na żywo. Nie potrafię powiedzieć, kiedy i gdzie miało miejsce. Mam tylko kilka powidoków, jak stoimy i rozmawiamy. Jade ma aparat, jest ciepło. To jakiś wiosenny lub jesienny konwent. Dwójka starych znajomych znajduje chwilę wśród konwentowego hałasu, żeby pogadać…

Nie znalazłem żadnych zdjęć Jade. Być może jedno lub dwa gdzieś tkwi w zakamarkach dysku i kiedyś na nie trafię. Zamiast tego zostawiam tutaj link do artykułu Planszówki, paragrafówki, erpegi. Przyczynek do historii gier fabularnych w Polsce opublikowanego w drugim tomie Studiów z najnowszej historii Polski.

Wybrańcy bogów umierają młodo. Aleksandra ‘Jade Elenne’ Wierzchowska zmarła 23 kwietnia 2023 roku.

Jak napisał Terry Pratchett: A man is not dead while his name is still spoken.

Fandom nie zapomina.

Pierwsza strona artykułu o początkach RPG w Polsce autorstwa Aleksandry Wierzchowskiej

 Zamieścił: dn. 17/05/2023 o 18:00

  Jedna odpowiedź do “Jade Elenne”

Komentarze (1)
  1. Tęsknię za nią. Pracowaliśmy razem, poznaliśmy się dawno, dawno temu właśnie na konferencji, gdzie wygłosiła ten tekst. To była dobra dusza i bardzo jej brakuje.

 Zostaw odpowiedź