cze 202016
 

Podczas przeglądania starych numerów „Strategy & Tactics” rzuca się w oczy dobry kontakt redakcji z czytelnikami. Obok coraz bardziej rozbudowanych ankiet służących ocenie poszczególnych numerów ważną rolę odgrywała kolumna zamieszczająca listy od czytelników, a później treści odredakcyjne. Co ciekawe, pierwszy list opublikowano „na zachętę” już w inauguracyjnym numerze czasopisma (autorem był J.K. Norris, najwyraźniej znajomy redakcji), aby pokazać przykład pożądanej korespondencji. Dział, początkowo zwany „Post box” (skrzynka pocztowa), ewoluował, po kilkunastu numerach zmieniając się w dwie osobne sekcje: „Incoming mail” (poczta przychodząca) zamieszczającą nadesłane na adres redakcji listy oraz „Outgoing mail” (poczta wychodząca) zawierającą odpowiedzi redaktorów na otrzymaną korespondencję oraz wszelkie informacje, które chciano przekazać czytelnikom.

Dział z listami w „Strategy & Tactics” #1 (Jan 1967)

Dział z listami w „Strategy & Tactics” #1 (Jan 1967)

Od numeru 25 zlikwidowano sekcję z przedrukami listów, skupiając się na odpowiedziach redakcji i omawianiu wyników ankiet. Sekcja „Outgoing mail” rozrastała się coraz bardziej. Nie tylko odpowiadano tam na pytania czytelników, lecz opisywano tam także procesy wydawnicze, sukcesy i porażki redakcji, kłopoty (w tym finansowe) i zdawano relacje z konwentów. Później pisano również o projektowaniu i wydawaniu gier SPI. Przeglądanie tej kolumny to niesamowita sprawa. Zajmujące nieraz kilka stron odredakcyjne treści to kopalnia wiedzy na temat SPI, a jednocześnie przykład niesamowitej transparentności ze strony redakcji i wydawcy (do tego dochodziły sprawozdania finansowe, o czym innym razem).

Komentowano także samo hobby i branżę pod jakże stosownym szyldem „Gossip” (plotki). Donoszono tam o zapowiedziach gier i nowo powstałych wydawnictwach, w tym także tych zajmujących się RPG. Poniżej zamieszczam wyłapane w tej kolumnie wzmianki o grach fabularnych – niektóre z nich z perspektywy czasu są bardzo interesujące. Na początek jednak coś z nieco innej beczki: recenzja (a raczej omówienie) gry Outdoor Survival. Fani RPG mogą ją kojarzyć jako akcesorium zalecane do gry w Original Dungeons & Dragons  – zamieszczona w grze mapa była pomocna podczas rozgrywania podróży przez dzicz. [Większe obrazki dostępne po kliknięciu]

„Strategy & Tactics” #43 (Jan 1974)

„Strategy & Tactics” #43 (Jan 1974)

A teraz pora na branżowe plotki sprzed paru dekad.

Mała, nieznana fima Chaosium. :) „Strategy & Tactics” #64 (Sep-Oct 1977)

Mała, nieznana fima Chaosium. :) „Strategy & Tactics” #64 (Sep-Oct 1977)

„Strategy & Tactics” #66 (Jan-Feb 1978)

„Strategy & Tactics” #66 (Jan-Feb 1978)

„Strategy & Tactics” #73 (Mar-Apr 1979)

„Strategy & Tactics” #73 (Mar-Apr 1979)

„Strategy & Tactics” #74 (May-Jun 1979)

Kiedyś termin „Space Marines” należał do science fiction, a nie do firmy z Nottingham. „Strategy & Tactics” #74 (May-Jun 1979)

„Strategy & Tactics” #78 (Jan-Feb 1980)

„Strategy & Tactics” #78 (Jan-Feb 1980)

Zapowiedź gry fabularnej "Dragonslayer", ostatecznie przemianowanej na "DragonQuest" (pod pierwotnym tytułem wydano później grę planszową). „Strategy & Tactics” #79 (Mar-Apr 1980)

Zapowiedź gry fabularnej „Dragonslayer”, ostatecznie przemianowanej na „DragonQuest” (pod pierwotnym tytułem wydano później grę planszową). „Strategy & Tactics” #79 (Mar-Apr 1980)

Kompletna sekcja "Gossip", a w niej m.in. Gary Gygax jako celebryta. „Strategy & Tactics” #79 (Mar-Apr 1980)

Kompletna sekcja „Gossip”, a w niej m.in. Gary Gygax jako celebryta. „Strategy & Tactics” #79 (Mar-Apr 1980)

Zapowiedź "D&D Expert Set". „Strategy & Tactics” #80 (May-Jun 1980)

Zapowiedź „D&D Expert Set”. „Strategy & Tactics” #80 (May-Jun 1980)

RPG – najbardziej popularne gry na runku. „Strategy & Tactics” #81 (Jul-Aug 1980)

RPG – najbardziej popularne gry na runku. „Strategy & Tactics” #81 (Jul-Aug 1980)

Zapowiedź "Zewu Cthulhu". „Strategy & Tactics” #82 (Sep-Oct 1980)

Zapowiedź „Zewu Cthulhu”. „Strategy & Tactics” #82 (Sep-Oct 1980)

Wzmianka o sporze między Arnesonem a TSR. „Strategy & Tactics” #84 (Jan-Feb 1981)

Wzmianka o sporze między Arnesonem a TSR. „Strategy & Tactics” #84 (Jan-Feb 1981)

Wieści z branżowego spotkania wydawców. „Strategy & Tactics” #85 (Mar-Apr 1981)

Wieści z branżowego spotkania wydawców. „Strategy & Tactics” #85 (Mar-Apr 1981)

Wzmianka o "Arduin" Davida Hargrave'a, „Strategy & Tactics” #87 (Jul-Aug 1981)

Wzmianka o „Arduin” Davida Hargrave’a, „Strategy & Tactics” #87 (Jul-Aug 1981)

Moduł B-3 to niesławna przygoda "Palace of the Silver Princess". „Strategy & Tactics” #88 (Sep-Oct 1981)

Moduł B-3 to niesławna przygoda „Palace of the Silver Princess”. „Strategy & Tactics” #88 (Sep-Oct 1981)

Filmowa adaptacja "Runequest'? „Strategy & Tactics” #89 (Nov-Dec 1981)

Filmowa adaptacja „Runequest’? „Strategy & Tactics” #89 (Nov-Dec 1981)

„Strategy & Tactics” #90 (Jan-Feb 1982)

„Strategy & Tactics” #90 (Jan-Feb 1982)

 Zamieścił: dn. 20/06/2016 o 23:28

  3 komentarze do “„Strategy & Tactics” – jeszcze raz o RPG”

Komentarze (3)
  1. Fajny zbiór tekstów. W przeciwieństwie do tych „Listów do Redakcji” w periodykach TSR nie pisano o rolowaniu Arnesona i kolejnych, wywalaniu każdego, kto podważał wkład EGG-a w D&D i walce na górze. Zawsze było rodzinnie, cieplutko i z samymi sukcesami. Ignorowano przy tym RQ / Travellera / AiF, itd. Alternatywą na to był Pegasus JG, ale długo nie pobył, niestety.

    Outdoor Survival – fantastyczny opis. Nieodżałowane FGU i GDW. Na DragonQueście każda firma się wykładała – koszmarny erpeg. A zapowiedź Experta, jako nieodchodzącego od Basic… Przecież to kolejna część 3LBB, ta na wyższe levele i pałętanie się po Dziczy – ściema EGG-a. ;) Thieves World – świetny projekt i wykonanie, efekt niestety średni. Cała reszta też w pytę, chociaż to już lata 80.

    Wiesz, że w tamtym czasie Chaosium nazywało się The Stafford Chaosium? :)

    • Chaosium – teraz wiem. ;) Co do lat 80. to szkoda, że po przejęciu przez TSR te wszystkie rubryki zniknęły. Nie wiem, jak później, ale nie wydaje mi się, że kolejny wydawca je przywrócił. Fajnie by było przeczytać opinię ludzi z SPI o Twilight: 2000 albo Paranoi, o ile oczywiście nadal wspominano by o całej branży. :)

      • Z tego co pamiętam Gygax chyba nie lubił Grega Costikyana, bo kumpel Arnesona + miał takie jak Dave podejście do RPG (pokręcone eksperymentatorstwo – vide Paranoia). Pewnie nic by się nie ukazywało o nim i jego grach (albo zdawkowo i na odwal jak w Dragonie).

 Zostaw odpowiedź