cze 292015
 

Trzy numery w nieco ponad dwa lata, licząc od pierwszego maila z pomysłem na „Spotkania Losowe”. Widać szybciej się nie da. Przy pracy fanowskiej, wykonywanej po godzinach, czasem nie można narzucać sobie sztywnych terminów. Zwłaszcza w sprawach, w których terminy nie są bardzo istotne. To nie tak, że można je zupełnie zignorować – wtedy nic się nie uda zrobić, jednak hobby to nie praca, a życia się nie przeskoczy. Chciałbym, żeby „Spotkania Losowe” ukazywały się częściej, choć na razie nie jest to możliwe – co zresztą widać po częstotliwości wychodzenia kolejnych numerów. Podejście „będzie, kiedy będzie” może nie jest najszczęśliwsze, lecz sprawdza się doskonale.

Bardzo dziękuję wszystkim, którzy się do nas dobijali i pytali, czy jeszcze działamy. Mam nadzieję, że zawartość numeru wynagrodzi długie oczekiwanie. Tym bardziej, że poślizg nie poszedł na marne i dał czas m.in. na skontaktowanie się z profesorem Garym A. Fine’em, który pod koniec lat 70. chyba jako pierwszy badał środowisko graczy RPG. Udało się także wdrożyć kilka pomysłów (znaczy się, głównie Drozdal wdrażał), na które w innym wypadku nie byłoby czasu.

Zabieramy się za montowanie kolejnego wydania. Będzie na pewno. Nie wiem tylko, kiedy. :)

„Spotkania Losowe” 1/2015 można pobrać ze strony www.spotkanialosowe.pl.

„Spotkania Losowe” 1/2015 – okładka (rys. Wiktor Gruszczyński; projekt i logo Radek Drozdalski)

„Spotkania Losowe” 1/2015 – okładka (rys. Wiktor Gruszczyński; projekt i logo Radek Drozdalski)

 Zamieścił: dn. 29/06/2015 o 20:20

 Zostaw odpowiedź