kwi 022009
 

Poprzedni wpis to oczywiście primaaprilisowy żart. Choć nie do końca. Założenia są jak najbardziej prawdziwe w kontekście tego, co chciałbym zobaczyć w sieci. Niestety, brakuje inwestora. ;)

Jeśli jednak za pół roku czy za rok odkryję na jakimś portalu kącik dla wydawców, z całą maszynerią wspierającą wydawanie gier, będę się cieszył. Tak więc, jeśli macie środki, możecie pożyczyć sobie pomysł. Albo dajcie mi znać, a chętnie pomogę w realizacji. Tanio. :>

 Zamieścił: dn. 02/04/2009 o 00:13

 Zostaw odpowiedź