wrz 122012
 
Grojkon 2012

Tegoroczny Grojkon fajnym konwentem był. Choć raczej powinienem napisać, że to wyjazd do Bielska-Białej był udany, gdyż z atrakcji samego konwentu dane mi było skorzystać w zasadzie tylko w niedzielę. Podepnę się jednak pod opinię znajomych, w których towarzystwie miałem przyjemność bawić się przez cały weekend – Grojkon 2012 należy zaliczyć do udanych imprez. Technikalia: kemping był sympatyczny, acz warunki nieco spartańskie; jedzenie na uczelnianej stołówce dobre i niedrogie; ciepłe drożdżówki ze sklepu przy kampusie rewelacyjne; konwentowe budynki przestronne i aż za duże momentami – nie było ścisku, czasem wręcz miało się wrażenie, że imprezę odwiedziła garstka osób.

W piątek przyjechaliśmy dość późno i czasu starczyło na akredytowanie się, spacer po konwencie i szybkie przywitanie się ze spotkanymi znajomymi. Okazało się, że mój punkt programu zostanie udostępniony dopiero w sobotę, … [czytaj dalej]

 Zamieścił: dn. 12/09/2012 o 01:32