gru 302017
 

Krótkie podsumowanie paru rzeczy, w których maczałem palce w 2017 roku.

Wyszło

Za sprawą k6 trolli ukazał się podręcznik do Metamorphosis Alpha wraz z przygodą solo Mordercza mila. Po roku drukowanego dodatku już nie ma, a podstawki zostało kilkanaście sztuk. Przy 100 egzemplarzach nakładu nie jest to oczywiście spektakularny wynik, choć tak naprawdę nie ma to większego znaczenia. Gra została wydana niekomercyjnie, dla satysfakcji i z chęci pokazania polskim graczom, jak wyglądało RPG u samych początków branży. Podobnie jak w przypadku Tunnels & Trolls strasznie się cieszę, że kolejny raz udało się zrobić coś fanowsko dla hobby. Czy k6 trolli wyda coś jeszcze? Rzuć kością wyroczni i odczytaj wynik z tabeli.

„Metamorphosis Alpha” – okładka

Gindie wydało Truciznę, piracką grę fabularną Vincenta D. Bakera. Miałem okazję poprawiać literki w polskim wydaniu. To nie jest gra dla mnie (lubię romantycznych piratów, a nie kaprawych morderców), choć mechanicznie wydaje się bardzo fajna. Może kiedyś zagram.

Prowadzenie sesji na konwentach nadal jest fajne. Uważam powrót do konwentowego mistrzowania za jedną z lepszych decyzji. Poprowadziłem kilka rozgrywek w Metamorphosis AlphaTunnels & Trolls. Chyba się podobało, a Kadu nawet pochwalił. ;) W 2018 roku robię sobie przerwę od oldskulu, trzeba przecież promować nową edycję Paranoi. Tak powiedział Komputer, a on się nie myli.

Poznałem parę nowych osób, a kilka innych wreszcie spotkałem na żywo. Właśnie za to lubię konwenty – można usiąść, pogadać, pośmiać się (i zachwycić cytrynówką ;)).

Trucizna – okładka

Gram. Co tydzień, ze stałą ekipą. Czasem jest sesja, czasem są planszówki. System zmieniamy co kilka sesji. W mijającym roku graliśmy w nowy WoD, Zew Cthulhu (5e i 7e), Twilight: 2000 v2.2 i Mouse Guard 2e. Co dalej, to się okaże. Od paru dni chodzą za mną Gasnące słońca i nie wiem, czy czekać na nową edycję, czy prowadzić na starej.

Poza tym wróciłem do grania w gry wideo, oczywiście kosztem czegoś innego – doba nie jest z gumy. Brakowało mi tego. Jak już się nagram, to nadrobię inne rzeczy.

Uzupełnienie: Pomogłem też Beamhitowi z Erpegowego Piekiełka zebrać w całość prace konkursowe – Piekielna menażeria to zbiór nowych potworów do Metamorphosis Alpha.

Nie wyszło

Nowe „Spotkania Losowe” nie wyszły. Może wyjdą w 2018 roku. Przygotowanie Metamorphosis Alpha pochłonęło sporo zasobów i musiałem odpocząć, nadgonić zaległości i tak dalej.

Nie skończyłem pisać o fajnych rzeczach publikowanych w „Strategy & Tactics”. Materiały graficzne mam gotowe, muszę je tylko opisać.

Pewnie coś jeszcze, o czym zapomniałem.

Co dalej?

Nie mam planów. Planowanie źle się kończy. Mam tylko nadzieję znów spotkać świetnych ludzi na fajnych konwentach i dobrze się bawić. Dzięki wszystkim za ten rok, oby kolejny był co najmniej tak samo udany. I żeby marzenia się spełniały.

Koszulka z zapracowaną Ursą i identyfikator wraz z kolekcją wstążeczek

 Zamieścił: dn. 30/12/2017 o 08:00

  2 komentarze do “2017: co wyszło, a co nie wyszło”

Komentarze (2)
  1. Z rzeczy, które „wyszły” nie wspomniałeś o Piekielnej Menażerii. To była fajna idea i świetna robota z realizacją.

    Zestawienie zdań „nie mam planów” i „żeby marzenia się spełniały” (w ostatnim akapicie) brzmią dla mnie jakoś dziwnie. Czy to nie czasem Ty i Twoja ekipa zajmowaliście się spełnianiem marzeń w 2017 r.? A teraz poprzestajesz na uprzejmych życzeniach? Pff…
    ;)

    Co do planów – czy nabyłeś już interaktywny ekran do Paranoi, do którego można przykładać karty? :D Tworzyli go chyba jacyś paranoicy. Tektura wygląda, jakby miała za zadanie zatrzymywać pociski wystrzelone przez rozwścieczonych graczy.

    • O Menażerii myślałem, ale to dzieło Beamhita. Ja tam tylko drobiazgi połatałem.

      Planów nie mam. Plany to ustalenia, terminy, zobowiązania. Po prostu zobaczę, co wyjdzie, a co nie wyjdzie. A marzenia trzeba mieć. Czasem się spełniają. Jak się jakieś moje ziści, to się pochwalę. ;)

      Ekran mam, jest super, ale dość niewygodny w użyciu. Na zjAvie na sesji będę miał wersję ciut poprawioną pod kątem wygody użytkowników.

 Zostaw odpowiedź