lis 242014
 

Pamiętam, jak jakieś 15 lat temu ktoś podsumował listy dyskusyjne (podczas internetowej dyskusji, rzecz jasna): aktywnych jest zazwyczaj 10% zapisanych osób, reszta tylko lurkuje. Nie było to oczywiście podparte żadnymi twardymi danymi. Ot, obserwacja uczestnika sieciowego życia. W każdym razie się zgadzało. Ze 100 osób zapisanych na listę pisywało zwykle około 10.

Najpierw umarł Usenet, potem mailowe listy dyskusyjne, potem fora. Teraz królują serwisy społecznościowe, choć je także zapewne w końcu coś załatwi (oby, bo to medium mało wygodne do prowadzenia dyskusji). Jednak „zasada 10%” wciąż wydaje się obowiązywać w Internecie, a przynajmniej w odwiedzanych przeze mnie miejscach. Dotyczy także „Spotkań Losowych”.

W styczniu napisałem, że pierwszy numer „Spotkań Losowych” ściągnięto łącznie (dwie wersje pdf, epub, mobi) ponad 2000 razy. Po kolejnych paru miesiącach mogłem dodać do tego kolejne pół tysiąca pobrań – jeśli nie więcej. Nie mogę sprawdzić, jak to wygląda teraz, ponieważ po zmianie hostingu dane przepadły, a ja zmieniłem statystyki na bardziej wiarygodne (Piwik – open source, bardzo fajne). Wtedy powyższe liczby wydawały mi się niesamowicie zawyżone, choć logi serwera chyba nie kłamały. Dzisiaj nadal nie wierzę w ten wynik. Tym bardziej że liczba pobrań drugiego numeru wygląda na bardziej przystającą do rzeczywistości – choć to, dziwnym zbiegiem okoliczności, około 10% pobrań SL#1.

Od premiery 16 września 2014 r. ściągalność drugiego numeru wygląda następująco:

Spotkania_Losowe_02_2014_ekran.pdf – 227 pobrań
Spotkania_Losowe_02_2014_druk.pdf – 36 pobrań
Spotkania_Losowe_02_2014.mobi – 31 pobrań
Spotkania_Losowe_02_2014.epub – 19 pobrań

W sumie 313 pobrań.

Dodatkowo ściągnięcia SL#1, również od 16 września 2014 r.

Spotkania_Losowe_01_2014_ekran.pdf – 46
Spotkania_Losowe_01_2014_druk.pdf – 17
Spotkania_Losowe_01_2014.mobi – 17
Spotkania_Losowe_01_2014.epub – 6

W sumie 86 pobrań.

To nie przekłada się oczywiście na 1 osoba = jedno pobranie. Czasem ściągany jest jeden plik, czasem pakiet, np. pdf+epub, czasem wszystkie cztery. Dla uproszczenia i większej wiarygodności wartość najwyższa może wskazywać faktyczną liczbę pobrań przez indywidualne osoby. Zatem SL#2 zostały pobrane 227 razy. To nie jest zły wynik – to jest wręcz bardzo dobry wynik, porównując go np. ze zbiórkami społecznościowymi na wydanie podręczników do RPG . Do tego pasuje do mojego stwierdzenia ze stycznia, że kolejny numer pobierze może 10% z tych domniemanych 2000.

Jeśli nadal przykładać „zasadę 10%”, można przypuszczać, że na 200 pobrań numer przeczytało 20 osób (kliknij, zapisz, zapomnij – komu się nie zdarzyło?). Wydaje się, że jednak więcej, sądząc po opiniach w sieci, które wykraczają poza liczbę 2: doczekaliśmy się dwóch recenzji, polemiki, do tego kilku, może kilkunastu, krótkich wzmianek na blogach i w innych miejscach. Fajnie. Nawet gdyby „Spotkania Losowe” faktycznie czytało tylko 20 osób, ja nadal będę się dobrze bawił, robiąc darmową gazetkę o moim hobby. Poza tym od czegoś trzeba zacząć. ;)

À propos zaczynania i robienia. Pracujemy nad trzecim numerem. Idzie dobrze. Nie będę podawał żadnych terminów – źle się to kończy, poza tym nie znam żadnych. Będzie, kiedy będzie. Podobnie kolejny, czwarty numer, na który mamy pomysł – jednak od zamysłu do realizacji droga jest długa i kręta i wiele rzeczy może jeszcze pójść nie tak. Nieco więcej o SL#3 można przeczytać na stronie fanzinu. Tutaj zaś chciałbym podziękować Adrianowi Sprysakowi za pomysł i pomoc w przygotowaniu polskiej wersji gry Johna Harpera World of Dungeons, czyli „zerowej edycji Dungeon World„, która ukaże się w trzecim numerze „Spotkań Losowych”. To zresztą nie ostatni fajny pomysł Adriana – o kolejnym przy okazji SL#4. Dzięki, Adrian!

SL #1 i #2

 Zamieścił: dn. 24/11/2014 o 20:40

 Zostaw odpowiedź